„Czy psychodeliki uratują świat?”

Od dłuższego czasu coraz więcej osób, przychodzących na jogę zapytana przeze mnie o stan zdrowia, zgłasza stany depresyjne i lękowe. Dlatego postanowiłam się dokształcić i dowiedzieć co współczesna nauka na to. 

 

Cały miniony weekend spędziłam na UW na Pierwszej Interdyscyplinarnej (prawo, medycyna, biologia, psychologia, sztuka, nauki społeczne i in.) Konferencji Psychodelicznej. Od początku do końca miałam wrażenie, iż biorę udział w czymś przełomowym!

(A wcale nie tak dawno słowo ‘psychodelik’ uruchamiało we mnie efekt tabu: nie znam, ale źle mi się kojarzy -> boję się)

Psychodelik – gr. psyche 'dusza’, ‘umysł’; delos 'ujawnić’, 'objawić’

Psychodeliki to związki chemiczne występujące w przyrodzie jako:

Naturalne/półsyntetyczne – LSD (lizorgamina, w sporyszu), psylocybina (w grzybkach), DMT (w korzeniu mimozy), ibogaina (w krzewie iboga), meskalina (w kaktusach)
Syntetyczne – ketamina (dysocjanty) i MDMA (empatogen, pochodna fenyloetyloaminy)

Dlaczego psychodeliki:

– rosnąca liczba depresji lekoopornych i ograniczona skuteczność dotychczasowych terapii

– potwierdzona skuteczność psychodelików w leczeniu: chorób neurodegeneracyjnych (Parkinsona , Alzheimera, SM), depresji, zaburzeń lękowych i obsesyjno-kompulsywnych, zespołu stresu pourazowego, uzależnień, zespołu depresyjnego oraz zaburzeń lękowych u chorych w stanie terminalnym

– dowody na bezpieczeństwo i skuteczność psychodelików – tylko niegroźne i przemijające niepożądane efekty uboczne

– brak dowodów na uzależniający potencjał psychodelików

– nowy mechanizm działania terapeutycznego, dający szybki i długotrwały efekt terapeutyczny

– czerpanie z wielowiekowego dziedzictwa medycyny naturalnej

– potrzeba zmian świadomości w kontekście chaosu klimatycznego – psychodeliki, dające poczucie więzi z naturą, mogą być katalizatorami tej zmiany

Jak działają psychodeliki:

– formują nowe synapsy i połączenia nerwowe o szybkim i trwałym charakterze

---

Przeciwskazaniami do przyjęcia psychodelików są predyspozycje do psychoz. Dodatkowo podawane bez wsparcia psychoterapeutycznego oraz przyjaznego kontekstu i otoczenia mogą nie przejawiać działania przeciwdepresyjnego lub pogarszać stan psychiczny (‘zażyję psylocybinę i pozbędę się nałogu’. To nie tak).

Dlatego wg zasady dobrej praktyki, przyjęcie psychodelików powinno składać się z 4.etapów:

1) pogłębiony wywiad

2) dobrze dobrana psychoterapia krótkoterminowa

3) zażycie wybranej substancji psychodelicznej w obecności 1-2 terapeutów

4) zintegrowanie doświadczenia po sesji psychodelicznej/tripie

---

Walka toczy się o dekryminalizację i legalizację, podobnie jak w przypadku medycznej marihuany. Poruszyło mnie wystąpienie pacjenta (wyrazy szacunku i uznania dla pana Zbigniewa Łowżyła) z klasterowymi bólami głowy, który przemówił w imieniu wszystkich chorych na tę prowadzącą nierzadko do samobójstwa chorobę, na którą nie ma skutecznego lekarstwa. Antidotum jest za to psylocybina pozyskiwana z (nielegalnie) hodowanych przez chorych grzybków.
Między innymi z tego względu powstał ten wpis, aby upowszechnić wiedzę i uwolnić ludzi od cierpienia, któremu można zaradzić legalizując psychodeliki. Aby tak się stało, należy zmienić kategorię prawną substancji o których tu mowa, uwzględniając aktualne doniesienia nauki.
Też możesz do tego przyczynić, podpisując Manifest

---

Na koniec:
Pocieszyła mnie prezentacja (porywająca!) dr Joanny Pogórskiej obalająca mit, iż z wiekiem nie można rozwijać mózgu. Otóż można i to jak!
Oto pozapsychodeliczne czynniki wpływające na neuroplastyczność i neurogenezę:

– wiek biologiczny

– stan zdrowia organizmu/układu nerwowego

– aktywność intelektualna (nie uczysz się? Zabijasz neurony)

– gra na instrumentach

– uczenie się nowych rzeczy, w tym ruchowych (joga!)

– używanie niedominującej ręki

– żonglowanie

– dieta przeciwzapalna, zasobna w POLIFENOLE (źródłem są prawie wszystkie rośliny jadalne), CYNK (zarodki i otręby pszenne, kurkumina), KWASY OMEGA-3 (siemię lniane, orzechy włoskie, oleje rzepakowy, sojowy, z zarodków pszennych)

– gryzienie (!!!) oraz liczba i stan zębów (zaraz po konferencji zapisałam się na przegląd)

– regulacja układów współczulnego/przywspółczulnego – sen i regeneracja (joga regeneracyjna!)

– nieprzejadanie się, stosowanie okresowych postów, redukcja kalorii

– aktywność fizyczna (i znowu joga)

– prawidłowa praca tarczycy

– unikanie NLZP (m.in. kwas acetylosalicylowy, ibuprofen)

---

Psychodeliki są dla badań nad umysłem tym, czym mikroskop jest dla biologii i teleskop dla astronomii. Stanisław Grof

 

Poczucie wyobcowania z natury i utrata doświadczenia bycia częścią żywego ekosystemu to największa tragedia naszej ery materialistycznej. Jest to bezpośrednia przyczyna dewastacji ekologicznej i zmian klimatycznych. Dlatego przypisuję absolutnie najwyższą wagę zmianie świadomości, a psychodeliki uważam za katalizatory tej zmiany. Albert Hoffman

---

Ogromnie dziękuję Polskie Towarzystwo Psychodeliczne za zorganizowanie tej fascynującej, inspirującej i niezwykle potrzebnej konferencji.

Przydatne linki:

1) film dokumentalny https://archiwum2022.mdag.pl/…/psychodeliczny-klasztor

2) serial naukowy https://www.netflix.com/title/80229847 „Jak zmienić swój umysł”

3) wieczór dla dorosłych w Centrum Nauki Kopernik | 29.IX.22r. | https://www.kopernik.org.pl/…/odmienne-stany-swiadomosci

4) program z opisem zagadnień https://naukapsychodeliczna.org/#program_konferencji
5) www.psychodeliki.org | https://www.facebook.com/psychedelicsocietyPL

Fot. Anna Cyklińska; na zdjęciu od lewej Justyna Hobot, Maciej Lorenc, Agnieszka Sieniawska, Damian ‘Mestosław’ Sobczyk, BM.